Dzień XIII

W zasadzie ostatni dzień na naszej kolonii, rano zajęcia poprowadziła dla nas Pani koordynatorka z ośrodka, były to tańce integracyjne i zabawy z chustą :) Po energicznym poranku troszkę pracy manualnej - robiliśmy łapacze snów. Po obiedzie basen dla ochłody i zakupy. Po kolacji wręczenie nagród i pamiątek, a potem wielkie  pakowanie.

dzień XII

Większa część dnia dwunastego to igrzyska olimpijskie. Mieliśmy możliwość wzięcia udziału w wielu konkurencjach, m.in. strzelaniu z łuku, rzucie do kosza, bieganiu, przeciąganiu liny itp. Ostatnia konkurencja, którą były zawody statków z papieru odbyła się na basenie, więc potem mieliśmy chwile na pluskanie :) Po kolacji relaks przy bajce.

Dzień XI

Dziś zdobyliśmy kolejny szczyt, tym razem trochę niższy - Górę Parkową. Zmęczeni chętnie pluskaliśmy się w basenie, a po kolacji oglądaliśmy bajkę.

Powrót do Gliwic

Drodzy rodzice, wyjazd z kolonii planujemy na godz. 10.30. Jeżeli podróż przebiegnie tak jak w tą stronę, to w Gliwicach powinniśmy być już po dwóch godzinach :)

Dzień X

Minął kolejny dzień naszej kolonii. Znowu robi się gorąco :) Rano chwila gier i zabaw na placu zabaw, potem kąpiel w basenie dla ochłody i wycieczka do sklepu. Kilka osób pojechało na rowerach jednak niestety dla niektórych rowery okazały się być za duże :( Powrót prosto na obiad, chwila ciszy i kolejne urodziny na naszej kolonii, tym razem Oli :) Był pyszny tort, humory się poprawiły i poszliśmy jak na indian przystało budować szałas i tipi. Zmęczeni udaliśmy się na kolację, a zaraz po niej dyskoteka w ośrodku.

Dzień IX

Pogoda powróciła więc najlepsza okazja na kolejną wycieczkę :) Tym razem był to Jasenik, gdzie głównymi atrakcjami okazała się możliwość zanurzenia stóp w wodzie oraz mały park linowy. Powrót prosto na obiad, po nim cisza i kąpiel w basenie. Następnie chłopcy przygotowywali się do kolonijnych zaręczyn, a dziewczyny nie wiedząc co je czeka robiły się na bóstwo, aby po kolacji wziąć śluby kolonijne :)

Dzień VIII

Plany na dziś pokrzyżowała nam pogoda. Jako, że na dworze padało to po śniadaniu odbyły się zajęcia świetlicowe polegające na malowaniu oraz oglądanie bajki. Po obiadku gdy deszcz przestał padać nauczyliśmy się jak obić szkice indiańskie i poszliśmy na spacer, aby w praktyce sprawdzić czego się nauczyliśmy. Po kolacji chwila relaksu w grocie solnej :)